Dziś prezentuję "gablotkę" na biżuterię tematyczną. Jest zrobiona ze skrzynki po truskawkach, takiej jak ta, albo ta - zawsze myślałam o nich w tradycyjnych kategoriach i tak też je przerabiałam. Pomysł odwrócenia jej i alternatywnego wykorzystania podsunęła mi mama - mamę pozdrawiam :)
Problem z bransoletkami z poprzedniego posta jest taki, że dopiero trzeba im się przyjrzeć żeby zobaczyć według jakiego klucza są zrobione. Z daleka wyglądają jak klasyczne dzindzibołkowe, tyle że z innego metalu. Powieszone w takiej skrzynce (mam nadzieję!) bardziej przyciągają wzrok a tło skrzynki podpowiada temat. Oczywiście całość zrobiłam z myślą o kiermaszach.
Na zdjęciach nie widać tego najlepiej ale skrzynka oprócz białego pomalowana jest właśnie kolorem antycznego brązu.
Mam jeszcze pomysły na kilka innych, (problem mam
z czasem, nie z natchnieniem). Jak ma się czas pewnie brakuje tego
drugiego...
Cóż na razie, ponieważ nabyliśmy kolejny elektroniczny
gadżet będę robić na niego etui, jak zrobię oczywiście nie omieszkam się
pochwalić.
Dla wszystkich duuuża buźka :)
Piękne skrzyneczki ty to zawsze z niczego zrobisz cos pięknego :)
OdpowiedzUsuńŚliczne:))
OdpowiedzUsuńale świetny pomysł, mam sporo naszyjników i wieczny problem z ich "leżakowaniem"
OdpowiedzUsuńmuszę pomyśleć o takiej gablotce :)
całuski
Widziałam, dotykałam, wąchałam :) gablotka prezentuje się znakomicie :)
OdpowiedzUsuńPomysł z gablotką rewelacyjny ...a co do czasu to myśle ,że jednak chyba lepiej go gonić z głową pełną pomysłów niż czekać w stresie na wenę twórczą.Pozdrawiam upalnie Ewa:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Na pewno przyciągnie uwagę na kiermaszach :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! wnętrze skrzynki wygląda super♥
OdpowiedzUsuńna pewno przyciągnie uwagę.
Ale pomysł!!! Jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńŚlicznie, czekam na etui :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudnie je ozdobiłaś :)
OdpowiedzUsuńOjej to z tym kiermaszem miałaś zdecydowanie gorzej niż ja! Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Piękności prawdziwe tworzysz! Jak masz chęć to zapraszam do udziału w kociej Wymiance http://aniajura.blogspot.com/2012/06/zapraszam-do-zabawy.html
OdpowiedzUsuńPomysłowe!;) Super Ci to wyszło! Ale jeżeli ma służyć przyciągnięciu uwagi biżuterii to wbiłabym jeszcze więcej haczyków coby powiesić na nich więcej biżuterii. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńCudne bransoletki!!! A teraz doskonałe skrzynki:) Gratuluję Ci pomysłu:)
OdpowiedzUsuńNo proszę, ja bym nie wpadła żeby zwykła skrzynkę tak przerobić :) Super :)
OdpowiedzUsuńświetny, nietuzinkowy pomysł i takież samo wykonanie!
OdpowiedzUsuńps. Ty mi powiedz co to znaczy: "dzindzibołkowe", bo pierwszy raz widzę takie słowo i nijak mi się nie kojarzy ;)
mam taką skrzynkę! i też chciałam ją zrobić tradycyjnie, ale ten pomysł jest super, czy pozwolisz, że go wykorzystam? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń